| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Mistique
Wirująca Galaktyka
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź-Górna
|
 Wysłany: Pon 16:36, 05 Mar 2007 Temat postu: Fast Food ? Za i przeciw. :) |
|
|
Przeniosłam Wam temat, bośta się rozpisali 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Mistique
Wirująca Galaktyka
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź-Górna
|
| Wysłany: Pon 16:45, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
| Morgana Le' Fay napisał: | A propos, słyszałam kiedyś że w shake'ach z Maca są zmielone oczy krów, dokładnie białka :] Ale ile w tym prawdy to nie wiem Razz
|
| NorelQa napisał: | | morgana jestes obrzydliwa hahahaha lol: |
| Morgana Le' Fay napisał: | | A co w tym obrzydliwego? trzeba uświadamiać społeczeństwo co daje im system i czym ich karmi :] |
| Yasiu napisał: | | Na szczescie nie bywam w tym przybytku i nie bede sprawdzal Razz |
| NorelQa napisał: | | no ja na szczescie tez tam nie chodze lol: |
| Mistique napisał: | | Ejj dzięki Razz Ja chodze Razz... czasem |
| NorelQa napisał: | | no to juz wiesz co ci podaja hahaha lol: sie nie zdziw jak kiedys cos znajdziesz w jedzeniu czego tam nie powinno byc hehehe |
| Mistique napisał: | | Dobra dobra.. ale ja i tak pije tam tylko shaeki czekoladowe Razz I moga byc w nich nawet zmielone wymiona Razz Są dobre i juz! Razz |
| Yasiu napisał: | | no i wydalo sie jednak z tymi wymionami Sad nie trzeba bylo paplac o tych krowich oczach to macdonalds zachowalby dalej swoja tajemnice |
| NorelQa napisał: | a takto przez to bedzie mial wiecej klientow lol:
zdradzilista ich tajemnice lol: |
| Morgana Le' Fay napisał: | A z wymionami tyż coś słyszałam, ale już nie pamiętam....
A wiem, w hamburgerach to mięso co jest to między innymi mieli się do niego wymiona krów :/ |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
NorelQa
Wirująca Galaktyka
Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z jajka niespodzianki
|
| Wysłany: Pon 18:03, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
fast food nie jest czyms zlym wedlug mnie...aczkolwiek wlasnie nie wiadomo za bardzo co oni tam nam serwuja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Morgana Le' Fay
Uzależniony
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kingston - Jamaica ^^'
|
| Wysłany: Pon 20:18, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
A według mnie właśnie jest zły, bo częstuje ludzi jakimiś świństwami... Jak w Polsce pojawił się pierwszy McDonald, to ludzi świeżo pozbawieni komuny zachłysnęli się Ameryką i w ten sposób McSzajsy się zadomowiły u nas. ostatni raz jadłam tam jak miałam 13 czy 14 lat i więcej nie pójdę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
NorelQa
Wirująca Galaktyka
Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z jajka niespodzianki
|
| Wysłany: Pon 21:19, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
gdyby nie bylo fast foodow nie byloby rowniez restauracji..bo wedlug mnie emcedonald to restauracja tyle ze glownie przeznaczona z mysla o dzieciach...
poza tym morgana...jak jestes gdzies bardzo dlugo to naprawde nie jesz niczego jak to sie mowi na miescie ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Morgana Le' Fay
Uzależniony
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kingston - Jamaica ^^'
|
| Wysłany: Pon 22:50, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Raczej staram się unikać jedzenia na mieście, chyba że w Green Way'u czy coś w podobie, chociaż zdaję sobie sprawę, że co do nich tez nie mam pewności :/ dlatego raczej wolę ograniczać jedzenie na mieście, chyba, że bardzo przymieram głodem
Chociaż żeby nie było, czasem nie zwracam na to uwagi i jem na mieście, ale na pewno nie w EMCE
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Yasiu
Maniak z błyskiem w oku
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ódź czy jakoś tak
|
| Wysłany: Wto 0:19, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
w Mcdonaldzie maja zarciue z proszku, sru i juz jest kotlet, sru i juz jest zolty serek...
A w restauracjach nigdy nie wiesz czy kucharz nie doda czegos od siebie.... nie zamawiajcie specjalnosci szefa kuchni  
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
NorelQa
Wirująca Galaktyka
Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z jajka niespodzianki
|
| Wysłany: Wto 0:55, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
tez wlasnie takie cos mam na mysli ...
ja nie jadam w MACU ale jadam nieraz gdzie indziej i nie wiem co dodaja aczkolwiek nieraz sie o tym poprostu nie mysli..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Yasiu
Maniak z błyskiem w oku
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ódź czy jakoś tak
|
| Wysłany: Wto 0:58, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
nigdy nie reklamujcie jedzenia w restauracjach i nie narzekajcie na kucharza, jezeli macie zamiar jeszcze kiedys jesc w tej restauracji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
NorelQa
Wirująca Galaktyka
Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z jajka niespodzianki
|
| Wysłany: Wto 1:05, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
na restauracje trzeba miec pieniadze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mistique
Wirująca Galaktyka
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź-Górna
|
| Wysłany: Wto 7:52, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ano trzeba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
NorelQa
Wirująca Galaktyka
Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z jajka niespodzianki
|
| Wysłany: Wto 10:54, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
hehe ano..bez pieniedzy ani rusz 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Yasiu
Maniak z błyskiem w oku
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ódź czy jakoś tak
|
| Wysłany: Wto 11:20, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
No fakt bez pieniedzy nie pojesz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Morgana Le' Fay
Uzależniony
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kingston - Jamaica ^^'
|
| Wysłany: Wto 12:12, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Jak ładnie sobie przytakujecie... szkoda, że powtarzacie to co zostało już stwierdzone
Co do restauracji - mam kumpla, który pracował w restauracji, i mogę przytoczyć jedną opowieść:
Mieli na zapleczu dosyć nieświeżą rybę, która raczej się nie nadawała do niczego, więc ją zakopali (?? nie wiem czemu nie wyrzucili do śmieci po prostu) za restauracją (bo to gdzieś na zadupiu było). A potem przyszedł ich szef, straszna żyła, i zażyczył sobie, żeby kucharz mu zrobił do jedzenia właśnie tą rybę. Kumpel wraz z innymi bali się mu powiedzieć, że ją zakopali, żeby nie pruł się, że marnują jedzenie, więc ją odkopali, przyrządzili i dali mu 
Skoro własnemu szefowi dają takie coś, to co zwykłym klientom??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Yasiu
Maniak z błyskiem w oku
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ódź czy jakoś tak
|
| Wysłany: Wto 13:02, 06 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Przysmak dnia "zakopana ryba" , zaloze sie , ze wiele osob by sie skusilo na to danie (nie znajac sposobu jej przyrzadzania oczywiscie )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
